Celiakia u dzieci – czy Twoje dziecko choruje? Wymioty, biegunki, bóle brzuszka – to najczęstsze objawy celiakii u dzieci. Niestety nieleczona celiakia może powodować u najmłodszych pacjentów również niski wzrost, zbyt małą wagę, kłopoty z rozwojem i inne nieprawidłowości. Sprawdź, jak uchronić swoje dziecko przed nieprzyjemnymi objawami i niebezpiecznymi powikłaniami. Celiakia wyniszcza cały organizm Mało kto zdaje sobie sprawę, że celiakia nie jest alergią czy nadwrażliwością na gluten. To poważna choroba autoimmunologiczna, w której – po dostarczeniu glutenu – organizm zaczyna atakować swoje własne tkanki (kosmki jelitowe). Kosmki to małe wypustki w jelitach, których rolą jest wchłanianie składników z pożywienia czy leków. Nie dość, że w jelitach ma miejsce ciągły stan zapalny, to jeszcze występują problemy z przyswajaniem substancji odżywczych… Z tego powodu pojawiają się niedobory i niedożywienie. Niestety tylko 5% chorych wie o obecności celiakii – reszta jest narażona na poważne powikłania, w tym nowotwory. Pierwsze objawy mogą wystąpić już u niemowląt Do 6. miesiąca życia u maluszków z trwałą nietolerancją glutenu występują zwykle wymioty i biegunka – częste objawy wieku niemowlęcego, więc mało kto łączy je z celiakią. Nie ma jednak reguły, że choroba da o sobie znać już na tym etapie. Dlaczego? Celiakia może uaktywnić się w każdym wieku (również u dorosłych). Co ważne, nie da się z niej wyrosnąć – leczenie, czyli dieta bezglutenowa, konieczne jest przez całe życie. Celiakia u starszych dzieci to nie tylko bóle brzucha… Chociaż chore dzieci skarżą się przede wszystkim z powodu bóli brzuszka, biegunek, nudności, wzdęć czy wymiotów, celiakia wyniszcza ich organizm również pod innym kątem. Często odbija się też na nastroju i zachowaniu, powodując m.in.: spadek koncentracji, problemy z pamięcią (a w konsekwencji problemy z nauką), wybuchy agresji, rozdrażnienie, nadpobudliwość, płaczliwość, przygnębienie, nawet depresję, niską odporność na stres. Z powodu wyniszczenia organizmu chore dzieci są też niższe od rówieśników, mają nieprawidłową wagę, a ich rozwój jest opóźniony. Niedobory mogą powodować również anemię, wczesną osteoporozę, zmiany w śluzówce jamy ustnej (afty, pleśniawki) czy osłabienie mięśni. Chore maluchy często mają też specyficzną postawę z powiększonym brzuchem oraz opuszczonymi ramionami i pośladkami. Kto może zachorować? Predyspozycje genetyczne Zachorować na celiakię można tylko wtedy, gdy obecne są geny odpowiadające za chorobę (HLA DQ2.2 i/lub HLA DQ2.5 i/lub HLA DQ8). Taka osoba ma bowiem predyspozycje genetyczne do wystąpienia trwałej nietolerancji glutenu. Celiakia musi jednak zostać aktywowana pod wpływem czynników środowiskowych. Jakich? Są to m.in. duży stres, infekcja przewodu pokarmowego, operacja, spadek odporności czy ciąża. Wyższe ryzyko zachorowania mają również m.in. chorzy na inne choroby autoimmunologiczne, np. cukrzycę typu 1, Hashimoto, łysienie plackowate, młodzieńcze idiopatyczne zapalenie stawów, a także osoby z zespołem Downa, Turnera lub Williamsa. Celiakia jest chorobą dziedziczoną – może występować też u krewnych Jeśli Twoje dziecko ma celiakię lub gdy istnieje podejrzenie występowania tej choroby, warto przebadać także Ciebie. Dlaczego? Celiakia jest chorobą o podłożu genetycznym, dziedziczoną w rodzinie. Europejskie Towarzystwo Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci (ESPGHAN) zaleca więc przebadanie pod jej kątem wszystkich krewnych I stopnia osoby chorej – nawet wówczas, gdy nie mają żadnych objawów. Może się również okazać, że także masz geny odpowiedzialne za celiakię, jednak – jak na razie – choroba się u Ciebie nie aktywowała. Podejrzewasz celiakię u dziecka? Najpierw test DNA Diagnostykę warto rozpocząć od testu genetycznego, a dopiero później – jeśli wynik będzie dodatni – zdecydować się na badania krwi w kierunku przeciwciał. Dlaczego? Test DNA na celiakię to: możliwość wykluczenia celiakii, gdy u badanego nie ma genów HLA DQ2.2 i/lub HLA DQ2.5 i/lub HLA DQ8; możliwość uniknięcia nieprzyjemnej biopsji jelita (jeśli test DNA potwierdzi geny, a badanie krwi obecność przeciwciał); komfort, szybkość pobrania próbek, brak bólu; szansa na diagnozę nawet u małych dzieci, u których wynik badania krwi może być fałszywie ujemny, ponieważ maluchy nie mają dostatecznie rozwiniętego układu odpornościowego lub przebywa na diecie bezglutenowej. Szybka diagnoza to szansa na zdrowe życie Im szybciej celiakia zostanie zdiagnozowana, a leczenie (dieta bezglutenowa) wprowadzone, tym szybciej dziecko dogoni rówieśników pod względem wzrostu i rozwoju. U małych pacjentów jelita odbudowują się w stosunkowo krótkim czasie, więc efekty leczenia są widoczne niemal od razu. Co ważne, wprowadzenie diety bezglutenowej jest łatwiejsze u młodszych dzieci. Dlaczego? Maluchom łatwiej przywyknąć do nowego jadłospisu – nie znają jeszcze wszystkich smaków, nie mają wielu ulubionych produktów i po prostu szybciej przyzwyczajają się do zmian. Nie warto więc zwlekać więc z diagnostyką i leczeniem, tylko pomóc swojemu dziecku tak szybko, jak to tylko możliwe.